Emilia napisał:

A mogłabyś napisać coś więcej o tym co czujesz? Od kiedy to powołanie "Cię nęka"?

Powołanie mnie "nęka " od niecałych 2 lat , a dokładniej od października 2008.

A co czuję, no wiadomo jest różnie , ale przeważnie wielką radość.

z mazur

To na razie chciałabym zostawić dla siebie , bo jeszcze nikomu tego nie mówiłam i nawet siostry z tego zgromadzenia nic cie wiedzą , więc na razie nie chcę o tym pisać na forum.

Aha no dobrze.
Jak coś to serdecznie zapraszam do Zgromadzenia Sióstr Najświętszej Rodziny z Nazaretu.

“Wierne charyzmatowi naszego Zgromadzenia, podejmujemy wysiłki, by ubogacać świat duchem Nazaretu.” Konstytucje Nazaretanek
„W tajemnicy Nazaretu znajdujemy natchnienie do życia w głębokiej kontemplacji Boga.” Konstytucje Nazaretanek
,,Miłość Boga zgromadziła nas we wspólnocie, byśmy mogły przeżywać tajemnicę Nazaretu." Konstytucje nazaretanek
„W szczególny sposób jestem Wam wdzięczny za waszą troskę o rodzinę (...)." Jan Paweł II do Nazaretanek
"Zgromadzenie Sióstr Najświętszej Rodziny z Nazaretu jest międzynarodowym, apostolskim zgromadzeniem zakonnym." Konstytucje Nazaretanek

To Zgromadzenie zajmuje się głównie opieką nad rodzinami, ale też mają wolontariaty, np. dom samotnej matki.
Mają szkoły, przedszkola (internaty chyba też ,ale nie jestem pewna).
Tutaj jest ich strona: http://www.nazaretanki.krakow.pl/
Są też pliki do pobrania (takie prezentacje ss. Nazaretanek).

Nazaret jest przyjaznym miejscem i nie piszę tego żeby je chwalić, ale tak jest.
,,Cnota i pokora to cechy Nazaretu".

Nazaret wszystkich przyjmuje z otwartymi ramionami.
Siostry są przyjazne, miłe (wiem to z doświadczenia, ale też z konstytucji i z życia Założycielki - bł. Franciszki Siedliskiej - Marii od Pana Jezusa Dobrego Pasterza).

Jeśli coś jeszcze chcesz o tym Zgromadzeniu wiedzieć, to pytaj śmiało.

Adresy:

-Domy Prowincjalne:
Warszawa, ul. Czerniakowska 137
Karków, ul. Warszawska 13

-Domy Nowicjatu:
Częstochowa, ul. Jasnogórska 58
Ostrzeszów Wlkp., ul. Leśna 5

-Prowincja Krakowska (Prowincja Imienia Maryi):
[obejmuje domy na terenie: Polski, Białorusi, Rosji i Ukrainy]
Kielce, Gdynia, Gdynia Wzgórze Maksymiliana, Kraków, Częstochowa i chyba też Gdańsk (na www.nazaretanki.krakow.pl są tylko działa, nie ma adresów więc na pewno to nie wszystkie domy, a dokładny adres znam tylko w Gdyni (ul. Armii Krajowej 26).

-Prowincja Warszawska (Prowincja Najśw. Imienia Jezus):
[obejmuje domy na terenie: Polski, Ukrainy i Niemiec]
http://www.nazaretanki.pl/warszawa/inde … iew/14/27/

A wolontariaty są tylko w Prowincji Krakowskiej. Do jakiej Prowincji dojdziesz do jednego z jej Domów Cię wyślą (dlatego ja idę do Krakowskiej).

Pogadaj z rodzicami i przyjedź do Gdyni Głównej - ul. Armii Krajowej 26.
13 listopada s. Jolanta z Krakowa i chyba też o. Robert Misjonarz Świętej Rodziny) przyjadą do Gdyni żeby prowadzić rekolekcje.

Ja Nazaret poznałam rok temu. Jak mój Kierownik Duchowy został przeniesiony do innej parafii to zaczęłam prosić o jakąś Siostrę i dostałam Siostrę Salomeę (później mówiła, że nie planowała wyjazdu do Redy, nie była tu 2 lata, a z dnia na dzień jej Przełożona powiedziała, że może tu przyjechać). S. Salomea wprowadziła mnie w Nazaret, wtedy uczestniczyłam w rekolekcjach (właśnie prowadzonych przez s. Jolantę i o. Roberta), Siostry z Gdyni (s. Rut i s. Magdalena) zaczęły robić spotkania co miesięczne (start był w styczniu 2010r.). Poznawałam Zgromadzenia i ciągle mi się mieszało w głowie, ale od razu traciłam z nimi kontakt i wracałam do Nazaretu, który zawsze mnie przyjmował. A teraz trwam w Nazarecie. Piszę to, bo chcę Ci pokazać jak Pan potrafi kierować... I, że nie ważne co, ale zawsze dzieje się Jego wola.

Spotkania w Gdyni odbywają się w pierwsze soboty miesiąca (chyba, że któraś z Sióstr nie może albo któraś z dziewczyn to Siostry przekładają). Jak by co to kolejne spotkanie dopiero we wrześniu. Serdecznie zapraszam do Nazaretu w Gdyni.

Miałam to samo, ale z tatą. ;P Z resztą nigdy mnie nie lubił, a teraz bynajmniej ma powód. ;P
Ale w końcu wszystko się ułożyło... Mama pogodziła się z faktem, że idę do zakonu, a Siostry z Gdyni zna już więc jest ok (nawet mogłam do Krakowa jechać z s. Rut, ale i tak to nie wypaliło xD).

Ale są wakacje... W wakacje byś nie mogła przyjechać do Gdyni? Oczywiście to dopiero propozycja... Dzisiaj albo jutro napisze do s. Magdaleny z pytankiem czy by mnie przenocowała przez weekend żebym mogła zobaczyć jak żyją nacodzień (póki co to dnie spędzałam z s. Rut-w przedszkolu, a Ona z Gdyni Wzg. Maksymiliana), a s. Magdalena uczy w szkole, s. Kanizja w sekretariacie, to teraz bym zobaczyła ich weekend. ;P

Jakbym to załatwiła to może by mi się udało Siostry albo chociaż jedną Siostrę poprosić żeby z Tobą się spotkały. Może by się udało żebyś ze mną nawet pojechała (bym Cię z dworca w Gdyni odebrała nawet xD), np. na weekend...

Na razie nie gadaj o tym z Twoją Mamą... Najpierw muszę s. Madzi się zapytać jak ze mną to będzie wyglądać... ;P